wtorek, 6 stycznia 2015

zarezerwowany...


Miałam tutaj mały przestój ale to tylko dlatego, że mam coraz mniej czasu dla siebie. Święta minęły mi niezmiernie szybko, sylwester jeszcze szybciej. Obecnie próbuję się jakoś uczyć do sesji i nadchodzących kolokwium ( w ten weekend mam aż 4!). Dodatkowo w pracy robimy już powoli rozliczenia roczne i kończę rozliczenia za miesiąc grudzień dla pozostałych podatników.

Obecnie każdą wolną chwilę poświęcam tylko jednej osobie i bardzo się z tego cieszę. Mój kalendarz w styczniu pęka w szwach. W ten weekend mam studia, w następny jestem w Gdyni na chrzcinach mojej siostrzenicy i robię za fotografa. 23 stycznia idę jako osoba towarzysząca na studniówkę więc muszę jechać do Słupska kupić sukienkę... albo chociaż buty ^^ dwa dni później mam kolejne kolokwium na studiach, a 28 już jestem w szpitalu. Nie mogę uwierzyć, że ten miesiąc tak szybko się skończy.

mój koteczek kochany <3


Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku :)

1 komentarz:

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz ;)